Jak wybrać kask MTB?
Zakładajcie kaski! Serio, to nie chwyt marketingowy, nienapędzanie sprzedaży. Po prostu, mówiąc brutalnie, jedna kiepska gleba na rowerze i Was nie ma. Urazy głowy rzadko kończą się happy endem, a dożywotnie kalectwo to najlepsze co możecie spotkać.
Zawartość artykułu
Muru głową nie przebijesz!
Ile razy to słyszeliśmy, jeżdżę pomału, po mieście, nie wariuje na rowerze. Super! Tylko co z tego? Trochę piasku na drodze, dziecko wybiegające z bramy, nadjeżdżający nagle samochód. Po prostu, zdarzenie, którego zupełnie się nie spodziewamy i leżymy. A krawężnik lub asfalt to nie basem z gąbkami, szczypta pecha i poważny uraz głowy gotowy.
Obecnie produkowane kaski rowerowe, są stylowe, lekkie i wygodne. Idealnie możemy dopasować je do naszego stylu jazdy, stroju i roweru. Ponadto producenci co chwila wdrażają nowe technologie, mające na celu poprawę naszego bezpieczeństwa. Przykładem, może być system MIPS, który jeszcze kilka lat temu był dostępny tylko w droższych kaskach. Obecnie występuje nawet w podstawowych modelach.
Dobry kask rowerowy to wygodny kask! Nie ma tutaj drogi na skróty. Nawet najdelikatniejszy dyskomfort podczas mierzenia kasku w sklepie, będzie spotęgowany podczas wysiłku i po czasie nie do zniesienia. Dlatego też koniecznie należy kask dokładnie dopasować i sprawdzić, czy czujemy się w nim… jak bez niego!
Jak wybrać kask MTB?
Naturalnie różne dyscypliny stawiają różne wymagania kasom na rower.
Kaski do MTB są chyba najbardziej uniwersalnymi i najczęściej wybieranymi typami kasków. Wynika to głównie z tego, że oferują wszystko, czego powinniśmy szukać, w przystępnej cenie. Po pierwsze są lekkie i dobrze wentylowe, co znacząco wpływa ich komfort użytkowania. Ponadto, większość modeli posiada daszek, chroniący nas przed słońcem.
Kaski na rower górski, tzw. orzechy. Posiadają przedłużoną część tylną (potyliczną). Ma to na celu ochronę podczas upadków do tyłu oraz zwiększyć chronioną powierzchnię głowy. Z łatwością dopasujemy do nich okulary lub gogle. Szczególnie preferowane przez zwolenników jazdy na rowerach enduro i trail.
Osobiście uważamy, że jeżeli ktoś uprawia wymienione powyżej dyscypliny, powinien bezwarunkowo wyposażyć się w kask typu full face. Zbyt wiele razy w życiu już widziałeliśmy znajomych, którzy znają trasę na pamięć. Pomimo tego, coś idzie nie tak i sadzą glebę. Gdyby nie kask z ochroną szczęki, czekałaby ich kosztowna operacja rekonstrukcji zębów.
Pewnie, zaraz znajdzie się grupa ludzi, którzy twierdzą, że im gorąco itd. Sprzedawane obecnie lekkie kaski integralne do enduro. Posiadają tak dobrą wentylację, że na podjeździe nie grzeją dużo bardziej niż kaski otwarte. Co więcej, są producenci, którzy mają kaski 2w1 z odpinaną szczęką. Ponadto popularną praktyką jest, demontaż wkładek policzkowych, na czas podjazdu. Wentylacja się zwiększa, a ochrona zostaje na głowie.
Nic nie trwa wiecznie!
Klasyczne pytanie, co ile wymieniać kask rowerowy? Pomimo tego, że mówi się, że matematyka potrafi opisać wszystko, w tym wypadku wzoru nie znajdziemy. Jedyne co możemy powiedzieć to kierować się zdrowym rozsądkiem.
Wymień kask po każdym poważnym upadku! Tutaj raczej sprawa jest oczywista, jak zawsze pojawia się pytanie, co znaczy poważny wypadek? My kierujemy się zasadą, jeżeli na kasku widać uszkodzenia, nadaje się on do wymiany. Poprzez uszkodzenia rozumiemy, spore wgniecenia, pęknięcia etc. Naturalnie powstające, na skutek normalnego używania, rysy i drobne uszkodzenia, nie od razu kwalifikują kask do wymiany na nowy. Ponadto, warto mieć na uwadze, że nawet jeżeli nie widać uszkodzeń z zewnątrz, uszkodzeniu mogła ulec wewnętrzna struktura. Ukłonem w stronę klientów jest oferowany przez producentów / sklepy program crash replacement. Oferujący rabat na zakup nowego kasku w momencie okazania uszkodzeń poprzedniego.
Ile lat można używać kask rowerowy?
Jak zawsze, to zależy. Musimy mieć na uwadze wiele czynników, jak styl jazdy, intensywność i liczba upadków. Zupełnie inne zużycie będzie miał kask kolarza szosowego, a inne zawodnika jeżdżącego w enduro lub DH. Sugerowany czas wymiany ochraniacza głowy, nawet jeżeli nie doświadczył on upadków to ok. 3 lata. Wynika to z naturalnego procesu starzenia się materiałów i tym samym zmian ich właściwości do pochłaniania energii podczas upadku.
Podsumowując, miejmy na uwadze, że mówimy o naszym zdrowiu i bezpieczeństwie. Dlatego po prostu nie warto oszczędzać i odpuścić sobie kilka wyjść na piwo ze znajomymi, a zaoszczędzone pieniądze wydać na nowy kask.